Założony w kwietniu Instytut Rodziny ej mamo w Michałowie zaopatrzył się w nowy sprzęt. Urządzenie medyczne Braster do badania piersi, pomocne w wykrywaniu raka piersi, zakupiła gmina Michałowo, a w pierwszych dniach października burmistrz Marek Nazarko przekazał aparat na ręce położnej Magdaleny Jurczuk. Samorząd Michałowa ufundował również bezpłatne badania dla mieszkanek gminy.
– Marzyłam o takim aparacie – przyznaje założycielka Instytutu Rodziny Magdalena Jurczuk. – To nowość. Na Podlasiu są trzy takie urządzenia, a to jest pierwsze w Polsce, zakupione przez gminę. Wychwytuje cieplejsze miejsca w piersi, skanuje i telefonicznie wysyła dane do Warszawy, gdzie są oceniane, a wynik mamy w ciągu kilku minut. Jeśli jest jakaś wątpliwość, badanie ocenia onkolog i w ciągu 24 godzin otrzymujemy informację na maila.
Braster to typowo gabinetowy sprzęt. Nie określi, czy jest choroba, może wskazać wątpliwości do dalszego badania. Jego koszt określa się na 3,5 tys. zł, jednakże w czerwcu Magdalena Jurczuk, podczas szkolenia, gdy dopytywała się o ten aparat, był w cenach promocyjnych i udało się tę cenę utrzymać. W ramach promocji udało się też otrzymać 100 badań za darmo.
Instytut Rodzinny Magdalena Jurczyk, z zawodu położna, założyła w kwietniu tego roku. Uroczyste otwarcie placówki nastąpiło w sobotę, 13 kwietnia. Na uroczystość przybyli licznie zaproszeni goście: burmistrz Marek Nazarko, przewodnicząca Rady Miasta Maria Ancipiuk, Jolanta Den, była wicestarosta powiatu białostockiego, księża obu parafii katolickiej i prawosławnej, którzy poświęcili Instytut Rodziny, przedstawiciele LGD Puszcza Knyszyńska, za pośrednictwem której założycielka otrzymała unijne dofinansowanie, rodzina, przyjaciele.
Podczas otwarcia wszyscy podkreślali, jak bardzo w Michałowie jest potrzebna szkoła rodzenia. Po kilku miesiącach okazuje się, że Magdzie nie brakuje pomysłów, a Instytut dawno wyszedł poza ramy Szkoły Rodzenia. Obecnie cztery mieszkanki gminy chodzą do szkoły rodzenia, 5 przychodzi na masaż Shantala, kolejne osoby są zapisane na warsztaty chustonoszenia. Odbyły się warsztaty z ratownictwa medycznego, spotkanie z brafiterką, warsztaty dla mam z dziećmi od 6 tygodni do 3 lat i od 3 do 6 lat, planowane jest badanie stóp u dzieci. Magdalenie Jurczuk nie brak pomysłów. Jedne zajęcia są płatne, inne spotkania z założenia informacyjne – bezpłatne. Pracy nie brakuje, ale też nie można narzekać na brak zainteresowania ze strony mieszkanek gminy Michałowo.
– Najbardziej raduje mnie sytuacja, gdy się dowiaduję, że dziecko z autyzmem, po naszych warsztatach z ratownikiem medycznym, ratuje teraz wszystkie misie w domu – śmieje się Magdalena Jurczuk.
