Dzień dobry, Nikt nie wydał zgody. W dniu 16 lutego podałem do publicznej wiadomości na stronie Biuletynu Informacji Publicznej i tablicy ogłoszeń w Urzędzie Miejskim informację o wszczęciu postępowania w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla niniejszego przedsięwzięcia. Postępowanie jest prowadzone z udziałem społeczeństwa w związku z tym w dniu 20 lutego zostało wysłane pismo do sołtysa o umieszczenie obwieszczenia o wszczęciu postępowania na tablicy ogłoszeń w Leonowiczach – miejscu przedsięwzięcia w celu poinformowania mieszkańców. W przedmiotowym postępowaniu przedsięwzięcie wymaga sporządzenia raportu oddziaływania na środowisko, który jest dostępny w siedzibie Urzędu Miejskiego w Michałowie. Postępowanie prowadzone z udziałem społeczeństwa umożliwia zarówno mieszkańcom jak i organizacjom ekologicznym wgląd do dokumentacji oraz zgłaszanie uwag co do realizacji przedsięwzięcia. W ramach prowadzonego postępowania zwróciłem się do instytucji takich jak RDOŚ, Sanepid, Wody Polskie, Marszałek Woj. Podl. z prośbą o wydanie opinii lub uzgodnienie warunków realizacji przedsięwzięcia. Zgodnie z otrzymanymi postanowieniami z RDOŚ i Wód Polskich, inwestor aby zrealizować przedsięwzięcie musi podjąć szereg działań dotyczących ochrony środowiska. W chwil obecnej czekamy jeszcze na opinie Sanepidu i Marszałka dotyczące przedmiotowej inwestycji. Po uzyskaniu wszystkich opinii organów uzgadniających oraz wniosków złożonych w toku postępowania przez mieszkańców i organizacje ekologiczne rozważę kwestię wydania przedmiotowej decyzji. Uważam , że w tak wrażliwych jak ta społecznie sprawach Burmistrz i mieszkańcy powinni działać wspólnie.

Dzień dobry, Tak, już teraz mogą.

W pełni się z Panem zgadzam. Wszyscy powinniśmy dbać o porządek w naszej gminie. Buduję drogi, wylewam asfalty po to żeby każdy zakątek naszej gminy wyglądał pięknie a mieszkańcy w jak najbardziej komfortowych warunkach korzystali z tego. Jeżeli sam mieszkaniec tego nie robi to po prostu ręce opadają. Nigdy nie byłem zwolennikiem jakiegokolwiek karania, staram się apelować o odpowiednie zachowanie i podejście do spraw co czynie teraz. Tym nie mniej - wyślę pracowników i upomnimy.

Dzień dobry, Rozumiem że pytanie jest obręb geodezyjny. Tak - gmina posiada tam działki. Zazwyczaj sprzedaż odbywa się w reakcji na zainteresowanie zakupem przed potencjalnych nabywców. Wtedy robimy operat szacunkowy i radni na sesji zatwierdzają plan sprzedaży, a potem samą sprzedaż (w trybie przetargowym).

Dzień dobry! Zadaniem gminy jest organizacja transportu lokalnego - czyli na terenie gminy. Jesteśmy najlepiej skomunikowaną transportem publicznym gminą w powiecie. Żadna gmina nie może dopłacać nawet do kilometra trasy poza terenem gminy. W związku tym wójtowie i burmistrzowie mają bardzo ograniczone pole do działania w tym zakresie. Mogą oni jedynie monitować do przewoźników prowadzących transport publicznych lub samorządu województwa i powiatu - które mają w zadaniach własnych regionalny czyli ponadlokalny transport publiczny. My oczywiście prowadzimy takie rozmowy zarówno z przewoźnikami jak i samorządami. Wszyscy wiemy, że koniec końców i tak decyduje o wszystkim rachunek ekonomiczny. Zdaję sobie sprawę, że pojedyncze przypadki i sporadyczne sytuacje oczywiście się zdarzają. Samorząd jest jednak od zaspokajania potrzeb zbiorowych a nie indywidualnych. Pieniądze którymi dysponuje samorząd nie są pieniędzmi Burmistrza tylko wszystkich mieszkańców i muszą być wydawane w sposób gospodarny. Jak wspomniałem ta kwestia leży mi na sercu i jest przedmiotem naszego działania. Nie zgodzę się, że jest to w gestii dobrej woli jakiegokolwiek wójta czy burmistrza, bo każdemu zależy na jak największej ilości kursów, tylko jest to kwestia kto za to zapłaci, a jak wspomniałem poza teren gminy nie możemy zapłacić ani za 1 km. i podobnie każda gmina.